"Przyszłość należy do Was, do młodych. Trzeba abyście wchodzili na wielkie drogi historii nie tylko tu w Europie, ale na wszystkich kontynentach i wszędzie ażebyście stawali się świadkami chrystusowych błogosławieństw."
JPII

UPORZĄDKOWANY BLOG NA MOJEJ NOWEJ STRONIE:
http://jacektraveler.wixsite.com/jacek-traveler

Wyświetlenia

środa, 19 września 2012

Początki.. mieszkanie

Przyjechałem do Florencji późnym wieczorem 17.09 . Następnego dnia (poniedziałek) od rana załatwiałem papiery w uczelni (rejestracja, podpisanie umowy, karta studencka itd..) udało się wyrobić do południa.

Następnym celem było szukanie mieszkania... Tu pomogła mi Dula :D (Ania, dzięki!) umówiła mnie na spotkanie w 2ch mieszkaniach. Jednak dalej szukałem bo przeczuwałem, że nie skończy się na tych dwóch. Tak jak myślałem...musiałem szukać i dzwonić dalej, tym razem sam heh Ogłoszeń jest na prawdę dużo, z włochami da się dogadać nawet jak się nie rozmawia dobrze po włosku ( skoro mogłem przez tel ustalić z nimi dokładny termin spotkania). Warto dodać, że ogłoszeń jest dużo ALE dla dziewczyn ( 80% ogłoszeń), miejsce w pokoju 2-osobowym (15%) i pokój pojedynczy (5%). Także wyszukiwałem ofert w tych 5%.. Kilka odwiedzonych i odrzuconych mieszkań, bo albo cena nagle była wyższa albo chcieli dziewczynę ;p

Ostatecznie wieczorem wylądowałem w mieszkanku u jakiejś włoskiej śmiesznej babci w pojedynczym, osobnym pokoju :D Nie jest daleko ani do uczelni  ani na stare miasto :) Na początek może być! Także, możecie szukać lotów do Florencji :D  A dopooo ! ;) 

2 komentarze:

  1. Niestety nie doszukałam się informacji o cenie. Ile miesięcznie mniej więcej wyszło Cię za to mieszkanie?

    OdpowiedzUsuń